|
Witam. Byłem za zawodach, co do jakiś przekrętów względem ryb nie słyszałem. Zawody bardzo przyjemne ryb wiadomo mało, jak to na Drawie. Pierwsze dwa miejsca to komplety przed czasem, w tym największy lipień zawodów 42,3 cm 3 miejsce jeden lipień 37, pozostałe miejsca to pojedyncze lipienie bodajże 4 o ile pamiętam.
Dla mnie zawody udane bo na jednego ślepego lipa trafiłem :)
Jedyne co było nie tak jak być powinno w zawodach to fakt, że organizatorzy pomimo umieszczenia w komunikacie informacji o rozpoczęciu zawodów o godz 9 , rozpoczęli je o godzinie 8.
Tak, że część osób wiem napewno, że 8 bo tylu nas było w samochodach, nie została o tym w żaden sposób poinformowana, choćby gołębiem pocztowym ;) a wiedzieli że przyjedziemy, bo co roku przyjeżdżamy. Tak więc wówczas kiedy my docieraliśmy na miejsce zawodów inni już sobie łowili.
Pomimo jednak, że łowiliśmy godzinkę krócej to i tak jak dla mnie było to wystarczająco dużo łowienia. Pogoda dopisała, organizacja oprócz powyższego incydentu tez jak najbardziej na plus, można by powiedzieć na 4+ :) Szkoda tylko, że rybek w naszej Drawie jak na lekarstwo zarówno na dole jak i w naszym kochanym ;) DPN. Miejmy nadzieje, że coś się zmieni w następnych latach
P.S Teraz puchar ziem pólnocnych. Napewno będzie miło :)
Pozdrowienia M.Czekanowski Stettin
|