| |
W poludniowej Szwecji spotkalem sie z komentarzem w jakims folderze, ze w ogolnodostepnych wodach ryb juz raczej sie nie lowi odkad zaczal sie najazd Polakow.
Ja mysle, ze maja o swoich wodach zbyt wysokie mniemanie jesli kilku "Polakow" wyrybilo ich ogolnodostepne rzeki. Moze to taka sama polityka dezinformujaca jak w przypadku PZW, nie ma ryb bo... plamy na sloncu itp itd?
pozdro
Sławek
|