Odp: Zarybienie tęczkiem Dunajca
: : nadesłane przez
GeGaS (postów: 65) dnia 2005-10-10 20:51:45 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Witam.
A moglby mi ktos powiedziec gdzie moge sie dowiedziec gdzie i kiedy bedzie sie odbywalo zarybianie teczakiem Dunajca??czy to jest tajemnica jak to mialo miejsce przy ost.zarybianiu.Na oficjalnej stronie nie ma nawet wzmianki o tym incydencie.Dowiedzialem sie o tym fakcie z obecnego forum.Dlaczego tak jest,ze normalny wedkarz nie majacy internetu nawet gdy przyjdzie do swojego kola informacji takiej nie uzyska.Oczywiscie bylem na Dunajcu ale juz chyba za pozno.W sobote pod mostem w Golkowicach bylo 6 osob.Trzech na spining trzech na muszke.Z tego co sie dowiedzialem po teczakach ani sladu.Chccialbym jeszcze jedna kwestie poruszyc otoz:
Bylem na Popradzie w niedziele w okolicach Piwnicznej. i spotkalem sie z takim to incydentem przez ktorego nie moge spac po nocach:)Lowilem na spining,pomijam,ze z kiepskim skutkiem(choc potokowca wyciagnolem i to nawet miarowego,ktorego oczywiscie wypuscilem)ale nie o tym mowa.Gdy wracalem do auta mijalem wedkarza prawdopodobnie miejscowego.Sciskal on reklamowke z rybami,moze dwie moze trzy rybki,Po szybkim otworzeniu bagaznika od razu zniknely na samym dnie.Smiem przypuszczac,ze nie byly to teczki.Pytam sie go delikatnie:
-i jak tam rezulataty?
-kiepsko kiepsko same pstragi,ledwo miarowe..
Sumienie mnie gryzie do tej pory,czemu nie powiedzielem mu zeby pokazal ta swoja zdobycz.Dziwie sie takim ludziom gdyz przyjechal pieknym samochodzikiem marki Audii i z tego co widzialem nie nalezal do tzw.bidokow.
Nasuwa sie pytanie cvzy jest ktos w stanie mi powiedziec co moge w takiej sytuacji zrobic??
Dzwonic pod jakis numer wlaczyc klakson czy zdzwonic na policje:))
Smieszne ale naprawde nie mam pojecia.Z gory dziekuje za info
PS Swoja droga w bagazniku to powininien sam wedkarz wyladowac:)
