Odp: Raba - rzuty na 50 metrow?
: : nadesłane przez
Pawel P (postów: 975) dnia 2005-10-09 18:49:15 z 62.111.139.*
Nie rozumiem trochę problemu. Na Rabie nie łowi się tęczaków aby ratować lipienie, ale łowi się je po to żeby je zabrać, dodam jeszcze ze za cenę odpowiadającą cenie ryb i kosztów prowadzenia łowiska. Nie jest to absurd gospodarczy, z jakim się spotykamy na wodach PZW. Nie ma też problemu że ryb zabraknie, bo za cenę sprzedanych licencji gospodarz może, co tydzień uzupełniać wodę w nowe tęczaki. Sam nie zabiłem ani jednego dzikiego potokowca ani lipienia, nawet na wodach komercyjnych. Na Rabie mój komplet to jedna sztuka i jak mam ochotę zabrać tęczaka to bez oporu daję mu w łeb. Tak samo nie widzę problemu w tym, że ktoś, kto opłacił odpowiednio droższą licencję, bierze sobie trzy tęczaki.
Pozdrawiam