f l y f i s h i n g . p l 2025.08.11
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Zgubione pudełko - San, Łączki.. Autor: Tomek Ekert. Czas 2025-08-10 23:25:25.


poprzednia wiadomosc Odp: głowacica - wróg czy przyjaciel : : nadesłane przez Józef Jeleński (postów: 1785) dnia 2005-10-07 20:26:31 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  To jest istotne zagadnienie oczywiście. I wiedza na ten temat powinna być podstawą do wędkarsko-ekonomicznej oceny nie tylko tego gatunku i we wszystkich wodach. Z tego względu na łowisku muszkarskim głowacica jest na pewno droższa niż łowienie na owoce kleni przez wędkarzy lub elektropołowy dla eliminacji nadmiaru ryb ciepłolubnych. Bo jednak oprócz Sanu głowacica nie jest rybą dla muszkarza. O wodach spinningowych się nie wypowiadam, może jest w tym jakiś interes. Środowiskowo, jak już wspomniałem, wpływ głowacicy ocenia się jako nieistotny, a oczekiwania, że opanuje inne niż oryginalne nisze (na przykład jeziora zaporowe) nie zostały spełnione w stopniu zadowalającym.
To taki nasz repatriant z kresów i proszę się go nie czepiać - jak nie czepiamy się lwowiaków z Wrocławia. Co oczywiście nie znaczy, żebyśmy nie policzyli ile kosztuje nas spinningista łowiący głowacicę w wodzie, gdzie na muszkę łowilibyśmy pstrągi i łososie. Ale przecież spinningista to nie temat na to forum...
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus