|
Romek, jak myślisz, jakie są szanse na wprowadzenie chocby jednego odcinka no kill na Dunajcu ? Wg. mnie żadne. Dodatkowe opłaty bez zabierania ryb + strażnicy to nie w Sączu.
P.S. Chciałbym się pomylić !
Pzdr Waldek
Uważam że są . Działąnia populistyczne byłyby zrozumiałe przed wyborami. Teraz , świeżo wybrany Zarząd Okręgu ma możliwość działania długofalowego, a nie tylko robienia pustyni za 20 000 zł .
Mam nadzieję, że to był jednorazowy wygłup i w końcu zaczną , w końcu nasi przyjaciele i znajomi , robić coś porządnego, wspaniałego od początku do końca.
Oczywiście , że licencjonowane odcinki powinny być dodatkowo płatne.
Będą z tego dwie korzyści.
1) Odcinek no-kill będzie siał rybą na ogólniodostępną wodę
2) z Pieniędzy będzie mozna opłacić strażnika , także na ogólniedostępną część Dunajca.
Proponuję iść na kompromis z członkami kół z okolic potencjalnych odcinków specjalnych.
W zamian za dyżury ze strażnikiem prawo łowienia bez opłaty ( oczywiście bez ryby).
Rozpatrywane inwidualnie, na podsatwie potweirdzonych godzin pracy , z efektem w postaci sprawdzonych licencji.
pomarzyć dobra rzecz
r.
|