Odp: Czyli jednak kilka lipieni przeżyło...
: : nadesłane przez
Józef Jeleński (postów: 1785) dnia 2005-09-30 18:23:44 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Dziękuję za informacje z róznych źródeł o pojedynczych lipieniach po sierpniu. Skoro nie wszystkie wyginęły, to te, które pozostały w pewnym sensie dowodzą swojej odporności na wysokie temperatury. Byłoby więc grzechem zarybiać Rabę lipieniem z zewnątrz - a już myślałem, że nie będzie innego wyjścia...