| |
Dolna nimfa to jedyna właściwa metoda muchowa
A tak poważnie, sądzę że to bardzo dobrze, że mamy pewną specjalność. Poalcy i Czesi (Słowacy) sa uważani na Zachodzie za mistrzów nimfy i raczej z tego powodu są hołubieni, co więcej, wyspiarze to maja wręcz kompleks he,he... Wystarczy poczytac ich prasę fachową - informacje o tej metodzie i sukcesach wędkarzy z Europy środkowej są często tematami z okładki. Polskie nimfy maja szalone powodzenie i sa sprzedawane jako wzory przez wiele firm zajmujących się dystrybucją, również w sieci.
Metoda jest szalenie efektywna, ale niełatwa do opanowania. Wymaga sporej wiedzy, doskonałej znajomości łowiska, dobrej, a nawet bardzo dobrej kondycji fizycznej.
Bardzo chętnie będę łowił na suchą muchę, bo to szalenie atrakcyjna i widowiskowa metoda. Sęk w tym, ze w moim regionie to nawet "rójka" nietoperzy by chyba nie pomogła Dranie się nie podnoszą i tyle...
Plum !
Darek
|