Odp: Lipienie na górnym Dunajcu
: : nadesłane przez
krzyś (postów: 1110) dnia 2005-09-22 18:10:07 z *.n4u.krakow.pl
"Mam ponad 100km z Krakowa i jechanie po jedengo czy dwa lipionki na kiju nie ma sensu. Przy takim założeniu lepiej jechac na Rabe!"
Wyraźnie jest napisane o rybach na kiju!!!! A czy bedą to miarowe czy tez nie to co to za różnica?, skoro i tak moge wziąść 1 szt. Przeliczając mieso z 1 lipienia na koszty paliwa to jaki on musiał by być duzy, żeby się zwróciło. 60cm, 70cm???
Następnym razem przemyśl dobrze co chcesz napisać bo przez takie posty powstaja niepotrzebne awantury, nie mówiąc już, że obrażasz kogoś.
wyjaśnienie do postu
Nie chce mi sie jechać prawie 2 godziny na Dunajec i złowić/ mieć na kiju 2 ryby. Jeśli ktoś by mnie zapewnił, że moge liczyć na złowienie 10-15 lipieni to z ochota bym sie tam wybrał. W innym razie wolę jechać na dolną Rabe i złowić też 2 czy 3 ryby albo do J.Jeleńskiego po 3 ładne pstrągi.