Odp: Wróciłem z Bieszczad ..tia ciekawe
: : nadesłane przez
Łukasz P. (postów: 7) dnia 2005-09-14 21:11:18 z *.internetdsl.tpnet.pl
Jezeli chodzi o straznikow to zapewniam Cie , ze bywaja na gornym odcinku Sanu :] codziennie . Jezeli Cie nie skontrolowali to miales po prostu pecha ...albo szczescie :) . Znam gronu ludzi , ktorzy wrecz narzekaj , ze sa kilkukrotnie na dzien kontrolowani ...bo jak zapewne wiesz to na tym odcinku nie dziala tylko jeden straznik :) . Zastanawia mnie to , dlaczego nie odzywaja sie Ci ( tzw. psedowędkarze ) , ktorzy zostali ukarani , czy to wstyd ? :D