 |
Odp: Wróciłem z Bieszczad
: : nadesłane przez
Adanio (postów: 8) dnia 2005-09-13 22:08:19 z *.internetdsl.tpnet.pl |
| |
To jest jedna wielka śmiechawa i parodia co PZW w Polsce wyrabia .... czy to nromalne ze za sukces wyprawy uważa sie zobaczenie ryby??? :O to jest jakiś absurd... czy w tym kraju w ogóle zajmuje sie na powaznie stanem naszy wód?Za te straszne pieniądze które płacimy można sprowadzic najemników z legii cudzoziemskiej żeby pilnowali naszych wód...w tym roku nie byłem nigdzie ani razu kontroilowany ... ani na Solinie ani na Solince nigdzie ... niestety smutne ale prawdziwe: na ryby trzeba wybrać sie poza granice naszego kraju lub pozostaje sklejanie samolotów zamiast łapania ryb... nie oszukujmy sie to jest koniec .... kilkudziesieciometrowy odcinek Sanu koło Leska jest uznawany za krajowe eldorado bo mozna tam przy odrobinie szcześcia złapać pstraga lub lipienia ponad 30 cm który został niedawno wpuszczony.... jak zostane prezydentem to zajme sie tym ale narazie bez jakiejs na skale krajową organizacji nie mozemy liczyc na sukcesy ...
:(((((((((((((((((((((((((((((((((
PS: jezeli ktoś chce jednak zobaczyć jakąś rybe to prosze poszukać w internecie jest troche filmików
pozdrawiam
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| |
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
| |
|
|
|
