| |
A przedewszystkim po gruntownym z a p o z n a n i u się z obecnym panie Michale.
Przeczytałem część i tylko do tej części się odniosłem. Nie skrytykowałem nic czego wcześniej nie czytałem.
Bo jeżeli wykonanych na haczyku z jednym lub dwoma ostrzami, w dowolnej kombinacji co najmniej dwóch materiałów znaczy tyle co wiązanych (zawiązanych itp.)
Niestety to nie znaczy wiązanych. A nawet gdyby znaczyło to problem byłby jeszcze większy. Wszak nie wszystkie muchy się wiąże. Wiąże się najczęściej tylko główkę. Ludzka pomyslowość nie zna granic. Zawiązałbym trochę nitki przy oczku blachy i miałbym wiązaną sztuczną muchę.
Natomiast nie widzę możliwości dokładnego zdefiniowania pojęcia "sztuczna muszka" - bo niby jak, ograniczymy stosowanie nowych materiałów do wiązania, kto nie idzie do przodu ten się cofa.
A co Kolega powie na coś takiego:
Sztuczna mucha to przynęta sztuczna, skonstruowana z dowolnej kombinacji przynajmniej 2 typów materiałów, nie wliczając w to haczyka oraz kleju spajającego ze sobą elementy przynęty; przy czym materiały typu: metal, drewno, niesprężysty plastik i inne, o podobnych właściwościach, mogące je zastąpić nie mogą stanowić głównego, zewnętrznego korpusu przynety. Mucha winna być wykonana na 1 lub 2 haczykach, z których przynajmniej jeden jest trwale połączony z konstrukcją muchy. Dopuszczalne są tzw. muchy tubowe.
Którą blachę, woblera, gumkę Kolega podciągnie pod tą definicję?
A jakby tak zaproponować - niektóre dopływy górnego Dunajca ...wyłącznie sucha mucha...może to jest właściwa droga do ograniczenia zbytniego "kombinowania" przy przynęcie.
A jak Kolega zdefiniuje suchą muchę? A jeśli w trakcie prowadzenia przynęta zatonie a wędkarz tego nie zauważy i właśnie gdy mucha bedzie pod wodą nastąpi branie. Była to sucha czy mokra mucha? Tu dopiero nie da się stworzyć definicji bo granice pomiędzi wszystkimi metodami muchowymi są płynne.
A § 6 pkt.d stanowi że - "nie wolno stosować dodatkowego zewnętrznego obciążenia linki lub przyponu" i wszystko jasne.
Chciałbym aby tak było, ale czy mały krętlik zastosowany pomiędzy linką a przyponem to już obciążenie? A złotogłówka (z metalu) to obciążenie przyponu czy tylko przynęty?
Ten post nie jest złośliwy. Chciałem tylko Koledze pokazać że wcale wszystko nie jest ok. A to jeszcze nie wszystkie głupoty.
Pozdrowienia
Michał Cebula KGW Flyfishing Team
|