|
Dwuręczne wędzisko 4,5m #10, kołowrotek Vision, z podkładem, rozbiegówką i 12-metrowym shooting head pływającym, tonącym przyponem. Muszki raczej nieduże, tuby, duble i Spey'e na pojedynczych. Na potoku - wędzisko 2,75, #6, linka intermediate. Okres przełomu lipca, sierpnia trochę był dla mnie przymusowy, ale jestem zadowolony: jest duża ilość grilsów, a trafiają się duże samce. Pamietęć też trzeba o dobrej kurtce przeciwdeszczowej, oddychającej.
Ja byłem z przyjacielem, który łowi tm od wielu lat - i radzę własnie tak zrobić. Nie jest sie w stanie orzewidzieć wszystkiego przy pierwszym wyjeździe. Sama taktyka wykupywania licencji dziennych, itp - tego sie nie da tak po prostu wytłumaczyć.
|