| |
Byłem tam dwa razy w sierpniu w odstępie 2-tygodniowym i dwa razy sprawdzał mnie ten sam strażnik! Opowiadał o znajomym w Polsce, z którym 10 lat temu jeździł nad Dunajec na lipienie i chyba zauważyłem łezkę w jego oku. Czyżby to o Tobie?
Pozdrowienia
bdresler
|