| |
Ja byłem tylko raz z kolagami Pawłem P. i Piotrkiem S. Osobiście byłem całkiem zadowolony, bo wreszcie połowiłem sobie na suchą, o co na Rabie, gdzie jestem stałym bywalcem, raczej trudno. Natomiast faktem jest, że nie było kabanów. Pstrągi 30 i trochę ponad 30 cm. to wszystko ( byliśmy na tańszym odcinku ). Niemniej przerzuciłem ich z kilkadziesiąt, a na koniec złowiłem tęczaka 33 cm ( a więc już tam są ) Osobiście wolałbym żeby łowisko zostało czyto potokowe, ale jesli będzie z tęczakami to też fajnie. Ogólnie raczej pozytywne wspomnienia i nadzieję na przyszłość.
|