|
Z górnego Cornego wrażenia widokowecudne, ale łowiliśmy na dosc wysokiej, do tego lodowato zimnej śniegowej wodzie. To nie żart, wtedy w Tatrach solidnie sypnęło....Na samej górze miałem jednego 34cm, reszta drobne.
Tego samego dnia łowilismy tez w Chochołowie, powyzej mostu na Sucha Horę. tam kontaktów było znacznie więcej, choć slady kłusownictwa w obu miejscach sa widoczne...
Corny to piekna rzeka, warta odwiedzenia...Ma to COŚ..PozdraV!
|