|
z doswiadczenia_ sadzawka 2X3 metra, głegoka na metr, zacieniona, woda z filtra beczkowego(cyrkulacja) puszczona do sadzawki po kaskadzie i 5 teczakow żyło baardzo długo.
przyklad drugi, staw 7x4 woda stojaca, filtr co prawda biologiczny był, rosliny rosły, inne ryby tez pływały i pstragi z sadzawki równierz sie nim dobrze czuja i ładnie zbieraja owady z powierzchni.jesli bedzie odpowiednia ilosc tlenu i temperatura wody w miare nie wysoka to teczaki sobie poradza.
widziałem zdjecia duńskich tuczarni, gdzie pstragów było wiecej niz wody chyba, upakowane w silosach jak na pasze, z podpietym sprezonym cieklym tlenem, automatami bezobsługowymi do zadawania paszy w okreslonej ilosci i przyrosty miały ogromne.niestety jakosc takiej rybki jest duzo nizsza niz chodowanej tradycyjnie, ale jak widać o ile zadbamy o tlen i nie przywalimy temperatury to teczaki sobie poradza.
|