|
... ta rura, to zaopatrzenie w wodę armatek śniegowych na "Litwince", poniżej kolega Mikołaj bawi się w Tarzana, na linie dźwigu, który złuży do opuszczania w wodę ruchomego ramienia tejże rury montowanego w zimie. Jeszcze w zeszłym roku lina była zakończona hakiem, lecz on się komuś przydał.
PS. Ale faktycznie niepokój może budzić, taka była też moja reakcja kiedy zobaczyłem to cudo parę wakacji temu.
Pozdrawiam
Paweł
|