|
Namaste!
Swoja droga, to nie przypominam sobie aby ktorys z obecnych kandydatow na najwyzszy urzad w Najjasniejszej przyznal sie do milosci do wedkowania. A kiedys inaczej bywalo... Niedawno spotkany dyplomata Sri Lanka zapytal mnie co slychac u naszego bylego Prezydenta, ktory po przegranych wyborach stwierdzil, ze teraz to on jedzie na ryby...
Pozdro.
Przemek
|