|
witam
proponuję najpierw zalewę ; osolona do smaku przegotowana i co najważniejsze wystudzona woda, listek laurowy, ziele angielskie (ale tylko kilka ziarek bo będzie gorzkie), jak rybka poleży w zalewie to przed wędzeniem należy ją podsuszyć na wolnym powietrzu aby skórka podeschła i wtedy można już wędzić . Im dym zimniejszy , tym wędzimy je dłużej . Wtedy taką tuszkę można trzymać dłużej i jest smaczniejsza. Ja wieszam na haczykach wygiętych w S za oczy i tuszka jest rozparta patyczkami , aby dym dochdził równomienie do środka
|