| |
Tylko raz byłem z Andrzejem Z. na Skawie w zeszłym roku poniżej tej niedokończonej zapory i było fajnie .Pstrągi ,lipienie oraz spore kleniska nie należą tam do rzadkości .
MJ
P.S.
A kolega krytykujący gospodarzy i łowisko poniżej pewnie jest doskonałym łowcą okazów oraz często zarybiał Skawę wraz z gospodarzami przez "g" jak sam pisze,na pewno z niszczonych odcinków przez spychacze CZĘSTO przewoził ryby w inne miejsce i ścigał z pasją kłusowników.TAKICH NAM TRZEBA - MÓWCÓW!!!
|