|
Te objawy pozwalają stwierdzić, że nie temperatura była przyczyną śnięć. Jeżeli zaczynały się w konkretnym miejscu, to należy (i wcale nie jest to trudne) znaleźć sprawcę. Oczywiście nie uda się to umieszczając tylko posty na forum Zrób pełną dokumentację zdjęciową (na pobranie próbki wody jest już za późno), opisz dokładnie całą sytuację i złóż zawiadomienie do WIOŚ. Potem co parę dni monituj o efekty. Jak się uda to masz u mnie duże piwo, a u reszty kolegów szacunek.
Problem polega na tym, że jak większość trucicieli również ci zadziałali z pełną premedytacją. Piątek, zanim ktoś zauważy i dowie się co zrobić, będzie już po godzinach pracy. Nikt nie wie jak pobrać próbkę wody do analiz, żeby mogła być dowodem, a w poniedziałek jak przyjedzie WIOŚ, to po przyczynie śnięc w wodzie nie zostaną już żadne ślady.
Ale upierdliwy i znający się na rzeczy inspektor kiedyś taki był w waszym rejonie (nie wiem czy jeszcze pracuje) potrafi z takich materiałów udowodnić winę.
Koniecznie złóż zawiadomienie. To twój obowiązek. Najważniejsze jest ustalenie miejsca, od którego zaczynały się śnięcia.
|