|
Kiedyś były piękne lipasy...Jak jest w obecnym roku, tego nie wiem. W poprzednich latach połowiłem troszke wymiarowców tzn w 2003 złowiłem ich ponad 5 z czego największy to 35cm. Zeszły rok był gorszy kilka miarowych i max 32cm. Czy to jest spadek lipienia. Nie jestem w 100% przekonany. Ponieważ w zeszłym roku była powódź i zniosła prawie wszystko, pozostawiając pstrągi. Gdybym miał dać jednoznaczną to stwierdzam, że z lipieniem jest z roku na rok troszke gorzej(mam na myśli miarowe). Na lipienie się nie nastawiaj, ale dla wrażen estetycznych jak najbardziej! W ostatnich latach zauważyłem niepokojące rzeczy w miejscach, gdy kiedyś bankowo stało nie mało lipienia, teraz świeci pustkami. Raz poszedłem(bodaj 99 rok) z bratem nad nasza tajną "rynne lipieniową". Ja wówczas jeszcze nie łowiłem na muche, ale brat złowił chyba 5-6 lipieni(w rynnie lub jej okolicy) około 30cm(jedne mniej, drugie wiecej) to mnie zamurowało...W 2003 i 2004 nie złowiłem już w tym miejscu ŻADNEGO lipienia.
|