|
Ten wrzesień (raczej koniec niż początek), to bardziej założenie niż dokładna data, bo nie da się wstecznie odczytać z łusek. Natomiast koniec maja jako koniec zakładania się pierścienia zimowego to raczej pewne. Zupełnie możliwe, że bezpośrednie obserwacje potwierdziłyby stosunkowo szybki wzrost także i we wrześniu.
A rozrzut długości na końcu piewszego pierścienia mamy plus minus 25mm, co w krańcowych przypadkach daje nawet 15 cm długości późną jesienią pierwszego roku. Nie jest to wcale niemożliwe, łososie wpuszczone do dopływu Raby jako narybek letni w maju (o długości 35, 40mm) miały na jesieni od 80 do 180mm, a było to pierwsze zarybienie i nie mogło być pomyłek co do poprzednich roczników, czy temu podobne.
|