|
NIE CHCĘ SIĘ CZEPIAĆ, ale co się stanie jak każdy będzie szukał na FF kolegów spotkanych nad wodą. Zgadzam się z kolegom Ryszardem B. (kilka posytów niżej), że to nie biuro osób zaginionych. Dodam, że najroztropniej jest do kogoś:
1. zadzwonić (uprzednio wziąść numer tel.)
2. wysłać SMSa,
3. wysłać maila,
4. telegram,
5 list PRIORYTET,
6. list zwykły.
7. fax.
8. pogadać na Skypie lub GG...
....POWTARZAM NIE CZEPIAM SIĘ KOLEGÓW, ALE APELUJĘ O UMIAR I PROSTSZE KOMUNIKOWANIE ...
Pozdrawiam
PS napisałem to , aby nie zawieść kolegi Jakuba z ziemi bielskiej..
|