f l y f i s h i n g . p l 2025.08.04
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: PUCHAR GALICJI 2025. Autor: pstrag997. Czas 2025-07-29 21:40:30.


poprzednia wiadomosc Odp: Sam sobie jestem winien : : nadesłane przez Ryszard Burczy (postów: 70) dnia 2005-07-12 14:27:20 z *.autocom.pl
  Zastanowiła mnie tak mała ilość łowiących w weekend, ale czemu tu się dziwić. Informacje podane w czwartek i piątek mówiły o wyłowieniu większości dużych ryb. Miejsc ich wpuszczenia też wiele nie było. Woda niska zawężyła łowisko do kilku dołków. Ci którzy byli pierwsi na podanych miejscówkach okupowali je na stałe. Tak więc jak już ktoś na forum wspomniał, mogło to przypominać ustawianie się w kolejce do rzucenia przynęty. Niestety taka atmosfera nie przyciąga. Sam nie zdecydowałem się na wyjazd m.in. ze względu na możliwy ścisk, a odłożyłem wyjazd na ten tydzień. Jestem też zwolennikiem tego , aby łowić było co, a nie nagonki na jedną rybkę przez kilku wędkujących, którzy ustawiąją się w kolejce lub też podrzucają sobie nawzajem linki prawie plącząc je w jednym dołku. Nie znaczy to, że nie jestem zwolennikiem dużych ryb. Owszem jak najbardziej i gdyby nie kłusownicy, to byłbym za C&R takich okazów jakie były ostatnio wpuszczone, a pewien jestem, że po kilku tygodniach nie były by już takie łatwe do złowienia, a i na zdjęcia ze złowionymi okazami mógłby liczych łowiących prawie w każdy weekend. Niestety latem te rybki w Rabie nie utrzymałyby się długo, może pod kładką ale w wodzie sprzed ostatniego wylewu, gdy ten odcinek był głęboki i szeroki.
Tak więc, moje zdanie jest takie, iż na weekend niewiele zostało, a pozostałości mogły być okupowane przez tych, którzy dotarli na łowisko jako pierwsi.
Pomimo tego i tak można liczyć na potoka lub trotkę. Jednak wolę gdy ryby "idą" na całe łowisko nawet po kilka sztuk, bo mniejszy ścisk. Okazy zawsze można wpuszczać w Myślenicach bo bezpieczniej dla nich latem.
(To moje subiektywne odczucia odnośnie ostatniego zarybienia, niekoniecznie zgodne z faktyczną sytuację na łowisku).

Pozdrawiam
R.B.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus