| |
Zresztą nawet gdyby ktoś upierał się przy tej drugiej opcji (przypon=cały zestaw), to jak uśmiadomił mi to Kol. Witek (który w tym wypadku chyba się już ze mną zgodzi) - niewarto dla tak mało istotnej sprawy toczyć sporów.
Tak sie sklada, ze moj przyjaciel zinterpretowal ten zapis wlasnie jako zakaz stosowania zlotoglowek i bardzo rygorystycznie go przestrzega  Pal szesc jesli te zaostrzenia stosuje sam, ale nie, ON wymaga tego ode mnie hehehe.
Zastanawiajaca jest dla mnie pewnego rodzaju ortodoksyjnosc pogladow przejawiajaca sie zwlaszcza wsrod wedkarzy muchowych; kill or not to kill, dry or wet... black or white 
Nie ma nic posrodku...
Pozdro
Sławek
|
