|
no tak, to lepiej nic nie robic tak??samo sie zrobi??z takim myśleniem to bysmy daleko nie doszli i ryb nie było by nigdzie.bo po co??w całej Polsce kłusownictwo istnieje i to w gorzszym jeszcze wydaniu.Trzeba troche chęci okazac.A kłusownictwo nie jest głównym problemem, problem to regulacje, brak miejsc i warunków do tarła, niedrożność rzek, zanieczyszczenia.Myśle,źże jesli by tego nie było to i ryb by starczyło dla wszystkich, tylko rzeba cos robic w tym kierunku a nie mowić "po co".
|