|
Cześć Tomek,
Czterema łapami podpisuję się pod tą linką - ale, posłużę się opinią jednego z najlepiej rzucających ludzi na świecie sprzętem wędkarskim np. #5, Paula Ardena: "Jeśli jesteś w stanie utrzymać w powietrzu 21-22m sznura w kontrolowanych pętlach, to jest linka dla Ciebie". Paul jest w stanie utrzymać w powietrzu 27m (przelotka szczytowa do muchy, 9' przypon).
Mam #6 i na początku chciałem ją wywalić, albo myślałem, że dostałem inny model - z czasem zaczynam rozumieć jej 'fenomen' - nie wdając się w szczegóły długości poszczególnych części linki, powiem, że dla mnie to Formuła 1 wśród linek. Albo potrafię tym 'jeździć' i wtedy niezależnie od pogody wykonuję (czasem nawet komfortowo) wszelkie rodzaje rzutów prezentacyjnych od 1 do 30+m, albo szlag mnie trafia, bo zaczynają się z nią dziać z jakiegoś powodu różne nieprzewidziane rzeczy.
XXD #5 razem z wędką Sage TCR 590-4 tworzą niemal legendarny zestaw dystansowy używany przez czołowych światowych rzutmistrzów. Do łowienia idealny (nie samego rzucania) zestaw to ponoć XXD #5 i Sage XP #5. Jeszcze nie wiem jak jest z 'trzymaniem' klasy AFTMA przez te linki, ale ponoć są nieco bliżej wyższego przedziału (tzn oznaczona 5 będzie mogła ważyć na pierwszych 30' ponad 140grainów, bliże 152). Ja do niej używam Scotta S3 9'0" #6 i nie narzekam.
Nie wiem do końca gdzie w Polsce jest do zastosowania taki zestaw, tzn. na ilu łowiskach przyjdzie machnąć 30m? U nas chyba łowi się blisko?
Polecam, jeśli będziesz ćwiczył rzucanie co najmniej raz w tygodniu, inaczej szybko wychodzi się z wprawy, no i frustracja itp, itd. Do łowienia u nas polecałbym jednak GPX....
Pozdrawiam,
Janusz
|