Odp: Daniel w ta sobote nie pojedzie na ryby.......
: : nadesłane przez
venom (postów: 3582) dnia 2005-06-23 15:25:57 z *.internetdsl.tpnet.pl
wszystkiego naj.... Daniel
Koledzy dobrze proponują, ja tak zrobiłem w uroczystym akcie małzeństwa mam dopisany aneks poświadczony dodatkowym podpisem że raz w tygodniu mam zagwarantowany wyjazd na ryby!! a że czasem sniegowa woda, czasem kawa płynie to potem trzeba srednią ilość wyrobić Życzę ci z całego serca małżonki wyrozumiałej i mądrej, potrafiącej zrozumieć naszego małego bzika i to że akurat np. jetka leci...
jeszcze raz wszystkiego najlepszego i wypij za zdrowie rybek przed noca poślubną Marian