|
Nikt nie pije wody ze zbiornika Dobczyckiego. To, że zbiornik ten jest zbiornikiem wody pitnej to wierutne kłamstwo, a kto mówi inaczej, to trzeba mu dać szklankę wody z tego jeziora do wypicia. Woda pobierana jest z jeziora Dobczyckiego i uzdatniana do stanu, w którym nadaje się do spożycia, i wtedy dopiero staje się rzeczywiście najsmaczniejszą wodą w Krakowie.
Poprzedni post Krzysztofa i podane przez niego wyniki potwierdzają, że dopływająca do osadnika Dobczyckiego woda jest zanieczyszczona organicznie, bakteriologicznie - że o zawiesinie nie wspomnę. Co do Dobczyckiej oczyszczalni będę wiedział coś więcej po 21 czerwca (czy i jak działa).
|