|
Kiedys bywało lepiej z majówką na Sanie, przynajmniej tak mi sie wydaje. Nawet w Sanoku łowilismy lipienie podczas intensywniejszego rojenia. Generalnie to ciężko trafić na wieksze wyloty, ale zdarzaja się lata i odcinki rzeki, że wyglada to nienajgorzej jesli moge to tak okeslić. Osobiście jesli chodzi o San to skuteczniejsza wydaje mi sie nimfa majówki.
|