|
Cześć Karolu.
Masz jeszcze te muchy?? Nie pordzewiały? )
Ja jakoś bardzo nie narzekam, coś sie tam działo, ale co trzeba sie było namachać, to moje.
Brały właściwie tylko na jedną muche - białą z czerwonym łbem. I to jest dla mnie ciekawostka, bo zawsze uwarzałem, ze tak naprawde ważne jest, żeby rybie przejechać po nosie muchą, a kolor ma mniejsze znaczenie. Wygląda na to, ze sie jednak myliłem. Inne muchy, mimo, ze akcja ta sama nie sprawdziły się w ogóle.
Co do momentu brania, to również wszystko co wyciągnęłem brało z opadu.....
Nikt więcej??
|