|
Nie negując wpływu środowiska, a przede wszystkim diety, w tym tak zwanej "crustacean diet" na ubarwienie pstrągów, chciałbym zauważyć, że ten ze zdjęcia jest osobnikiem specjalnej rasy, chyba z Danii, o specyficznym ubarwieniu, głównie dużych, czerwonych kropek w srebrnych obwódkach. Nawet na jeziorze Piaseczno pstrągi te się nie wysrebrzają i mają zawsze śliczniutkie złociste ubarwienie.
Dla mnie jest istotne, czy łowiąc danego osobnika wysrebrzonego mamy do czynienia z procesem genetycznie uwarunkowanym (na przykład smolty troci i łososia najpierw się wysrebrzają, a dopiero potem spływają do jeziora/morza) czy jest to wynik przebywania w warunkach sprzyjających nabraniu barwy srebrzystej (jezioro lub rzeka z dużą ilością małych rybek, do którego na przykład zniosła pstrąga duża woda). Ja wierzę, że dla mojego łowiska genetycznie uwarunkowane wędrówki łososiowatych nie dają nadziei na liczne powroty - natomiast takie zniesienie dużą wodą tak. A ze względu na wymiary ochronne, nie wierzę, żeyśmy w Rabie mieli do czynienia z trocią jeziorową (50 cm): jeśli już to z pstrągiem potokowym (25 cm) lub trocią wędrowną (35 cm).
|