|
Witam,
Dzięki za info o Rzeczce! Zaraz po Zlocie zahaczyłem o Nią i ... połowiłem. Wszystko zostało w wodzie.
Daniel,tak jak mówiłeś, łowiiłem od starego tartaku so drewnianej kładki-zajęło mi to 2 godziny!
Już wiem dlaczego chcecie/chcieliście wywałaszyć znanego Redaktora, z najstarszego periodyka wędkarskiego wydawanego w tym Kraju, za zadługi ozor!!!
Pozdrowienia z Częstochowy,
Jędrek
|