| |
Co do tego kupowania (i nie tylko) Jestem z Poznania i myślałem że w tak dużym
mieście ie będzie problemu.. a tu nagle...
Dzwoniłem już po wszystkich (prawie) skl;epach wędkarskich pytając o sprzęt muchowy. Odpowiedzi były najczęściej takie:
...nie mamy czegoś takiego... albo ...spiningowy, spławikowy,gruntowy muchowy nie... no coż. Jak to możliwe że wędkarstwo muchowe cieszy się taką małą popularnością. Sprzęt wcale nie jest taki drogi, rzek nadających się do tego wędkarstwa też trochę w Polsce jest. A co do trudności to czy łatwiej jest dobrze porowadzić błystkę albo dopasować zestaw spławikowy.
Ja zapytany dlaczego łowię na muchę nie umiał bym dać odpowiedzi.
A koledzy z flyfishingu?
Jak na takie pytanie by odpowiedzieli?
Pozdrawiam
Karol
|
