|
Namaste!
Troche tak i troche nie... Osobiscie przez wiele lat ganialem za klusolami i pewnie dalej bede to, po powrocie do kraju robil. Ale to nie jest droga. Oczywiscie, jak ktos chce, to bardzo prosze. Panie Komendancie! Jak sama nazwa wskazuje, straz jest spoleczna! I nie mozna wymagac aby kazdy jeden czlonek PZW ganial za klusownikami! Bo on moze sobie nie zyczy aby jego auto dostalo cegla w przednia szybe lub poprzecinano mu opony! PZW mu za to nie zwroci! A straz zawodowa dostaje za to co robi kase, ma instrumenty prawne umozliwiajace jej skuteczne dzialanie i jest odpowiednio wyposazona. Pospolite ruszenie w postaci SSR /bez obrazy.../ moze stanowic co najwyzej uzupelnienie dzialan strazy zawodowej. Powinno... A ze czasami SSR bierze na swoje barki calkowiata ochrone, to chwala jej za to. Ale nie tak powinno byc,
Pozdro.
Przemek
|