| |
Ale nie jesteśmy wszyscy etyczni, mało tego, jesteśmy w mniejszości i dlatego zasłanianie się prawem nie przynosi tu korzyści tylko odwrotnie. Tu jest Polska, takie ogłoszenie o mięsku za darmo, bo akurat jest luka może, choć nie musi, spowodować tylko jeden skutek.
A jaki to wszyscy wiemy.
Ile osób o tym wiedziało? Co dało napisanie to tutaj i co chciał osiągnąć przez to piszący? Chiał dobrze poinformować brać wędkarską o istniejącym stanie prawnym łowiska? Komu to potrzebne, skoro tu sami etyczni? Sami piszecie, że byście tego nie wykorzystali. Więc jaka dla was jest różnica? Czy nikt nie zdaje sobie sprawy jaką potęgą jest informacja? Ile nieetycznych to teraz czyta?
Zapraszma na Bóbr po kilku artykułach jaki to jest rybny itd. Owszem był, był. Dopóki nie przyjechało pół Polski z wędzarkami...właśnie po informacji. Załatwili rzekę na cacy i do dzisaj nie może się podnieść i dopóki nie znajdzię się tu miejscowy Piotrek to jest i będzie tylko gorzej. Sojuszników i pomocnych jak widać nie brakuje, najlepiej dajcie ogłoszenie do WW. Polecam bo skuteczne, sprawdzone na Bobrze.
Piszcie tak dalej, tylko potem nie narzekajcie...
|
