|
Najprawdopodobniej zdechła z głodu i braku wody. Sarny nie pobierają wody ze śniegu. Zimą gdy zbiorniki zamarzają sarnom musi wystarczyć woda zawarta w pokarmie, który pobierają. Nie da się ukryć, że ostra zima przyszła dla zwierząt w najgoszym okresie. Przedwiośnie to ores wysokich ciąż u jeleniowatych a także okres wypraszania sie loch dzików a więc czas zwiększonego zapotrzebowania na składniki odżywcze. Co więcej o tej porze większość pokarmu jest już wyżarta, tym bardziej, że była bardzo łatwo dostępna w grudniu i styczniu, kiedy śniegu praktycznie nie było wcale. Z punktu widzenia leśnych czworonogów gwałtowna odwilż to prawdziwe zbawienie. Pzdrw, KR.
|