|
Namaste!
Takie ataki na czlowieka... I to w Miedzynarodowy Dzin Kobiet...
A tak serio, to ile rzek mamy w prywatnych rekach. Sorki, odcinkow rzek? Trzy, moze cztery w calym kraju. San i Czarna Przemsza to wody PZW, przypominam. Prosze wziac do lapki Informator Wod Krainy Pstraga i Lipienia i sobie poczytac. Sa tego setki! Setki pustych, bezrybnych rzek! I jak ktos wezmie jedna z nich w dzierzawe, to zaraz znajdzie sie paru takich ktorzy rozdzieraja szaty. Nie uciekniemy od gospodarki rynkowej, takze w wedkarstwie! Czy panowie chcieli by dalej lowic na ruskiego Delfina i teleskop z tego samego kraju? A po NRDowskiego Rexa stac tydzien w kolejce? Nie, bo mamy swoje Daiwy, Sage, St Croix i cholera wie co jeszcze. Bo mamy w sprzecie rynek i jakos niektorym ciezko sie z tym pogodzic, ze teraz powoli, stanowczo ZBYT WOLNO, przychodzi czas na rynek jesli idzie o lowiska. Nikt niczego, nikomy nie obiecywal odnosnie cen! najdrozsze lowisko w kraju na rzece zafundowalo nam PZW i do tego drastycznie ograniczajac ilosc zezwolen! I kolejny raz powtarzam, ze to lepiej niz gdyby nie zrobiono nic!
Moja rada - Panowie pomyslcie, uspokojcie sie, a potem dudnijcie paluchami po klawiaturze!
Pozdro.
Przemek
|