|
Nie powtórzy - ale pomyśli i nie wypowie, czyli wcześniej czy później "zagotuje". Ale może ma pan rację? może lepiej anonimów nie czytać? to skądbyśmy wiedzieli, że sąsiadka się puszcza, a po dziesiątej naprzeciwko rozbiera się jakaś nieletnia? plotki, nawet te anonimowe i złośliwe są ciekawsze niż informacje, choćby najdokładniejsze, dodają barwy i andrenaliny. A chamstwo daje się przeczekać...
|