|
Wśród tych, ktorzy si ę podpisują działa to tak jak sobie pan wymarzył - i rzeczywiście jest to wtedy platforma wymiany najświeższych wiadomości, za którymi stoją podpisane osoby. I przeceiż nie tych postów dotyczy prośba o banowanie. Potraktujmy my sami posty niepodpisane jak grafiti na murze: jest, to jest, daje nam to obraz pewnej rzeczywistości, a reagować na to przecież nie musimy, bo to nie nasz mur...
|