|
to zalezy od metody połowu,jeżeli łowię na muchy "w toni" to używam cienkich zyłek ,grubość żyłki jest tez uzalezniona od przejrzystosci wody,wielkości muchy,no i ryby ktura chce łowic.Przy chimerycznych braniach staram sie stosować jak najcieńszych,to nie jest tak ze do muchy kręconej na chaku nr.14 używam żyłki np. 0,14.To jest tak jak w ruchu drogowym dopuszczalną "bezpieczną dla ryby"bo jeśli bedzie cieniutka to będą brania ,ale czy będę mógł ją wycholować.Po co kałeczyć i zostawiac żelastwo w jej pyszczku.Z czasem dojdziesz do"złotego środka"Ja jestem zwolennikiem mniejszych średnic.Stosuje dwie grubości czasem trzy wtedy mucha lepiej siada na wodzie .Długosc zależy tez od akcji wędziska musisz sam sprawdzić nad wodą.Przy strimerku daję żyłki o srednicy powyzej 0,20
|