| |
Zimą , pod śnieżną kołderką , spływają sobie z Zakopanego i wszystkich miejscowości
położonych przy zakopiance, zawartości szamb z posiadłości " bardziej zaradnych"
gospodarzy,właścicieli pensjonatów,itd.Zawsze bezpieczniej odesłać g...o gdzieś dalej,
najwygodniej rzeką .Ona szybko posprząta .To staje się tradycją, nie tylko na Podhalu.Ostatnio wykorzystano do zlokalizowania takich zrzutów śmigłowiec z kamerą na podczerwień, prawdopodobnie namierzono dziesiątki takich miejsc,i co ?...po staremu,dalej śmierdzi i truje,ciekawe kto i jak długo!?Nasze zgłoszenia nic nie dają ,żadnej zmiany na lepsze, śmiem twierdzić że dzikich zrzutów ścieków dokonuje się coraz więcej.
Zakopiańska oczyszczalnia ścieków - tradycyjnie, też nie jest bez winy.
W obawie przed paniką nie podano rodzaju bakterii,a jest to grożna ,poddawana
wielokrotnej mutacji, bakteria "niemocy urzędniczej".
Pozdrawiam,częściowo podtruty Marian!
|
