f l y f i s h i n g . p l 2025.07.30
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: PUCHAR GALICJI 2025. Autor: pstrag997. Czas 2025-07-29 21:40:30.


poprzednia wiadomosc Odp: Podstawy prawne ograniczeń wędkowania : : nadesłane przez Michał Cebula (postów: ) dnia 2005-02-17 19:09:24 z *.gemini.net.pl
 
Wątpliwości Panie Michale mam co do możliwości(czyt.skuteczności) egzekwowania naruszenia postanowień umownych jeżeli przyjąć, że mamy do czynienia z umową cywilnoprawną (co oczywiście wydaje sie rozsądne). A to dlatego, że konieczne będzie jak Pan pewnie doskonale wie wykazanie szkody( art. 471 i n. kc) wyrządzonej przez delikwenta łowiącego bez wymaganej opłaty(licencji itp.), chyba że przyjąć że mamy do czynienia z utraconymi korzyściami . A wykazanie szkody zgodnie z regułami dowodowymi ciąży na poszkodowanym (art.6 kc). Łatwiej będzie jeżeli złapie sie kogoś np z 10 pstrągami (łatwiej wykazać szkodę ) ale w żadnym wypadku nie jest to czynnik odstraszający potencjalnych "dłużników".


No i oczywiście ma Pan racje. Co prawda wykazac szkodę będzie łatwo, ale sądowe dochodzenie tak małej szkody nie jest opłacalne. I nie o to nawet chodzi by sądzić się o te marne sumy. Cała dyskusja miała na celu zwrócenie uwagi, że upr. do ryb. może prawie dowolnie (z ograniczeniami wynikajacymi z KC) kształtowac tą umowę (i związane z nią zezwolenie). A więc może ją zawrzeć - tak jak wyżej napisałem - warunkowo (bez żadnej dodatkowej zgody wojewody), dzieki czemu wszystkie postanowienia regulaminu, nawet jeśli nie są bezpośrednio wymienione w UoRŚ i innych aktach pr., stają sie przez tą ustawę sankcjonowane, bowiem ich nieprzestrzeganie powoduje, że łowimy "poza zezwoleniem". Wezwany na miejsce zdarzenia policjant lub strażnik PSR (ew. inny funkcjonariusz publiczny), może dzięki temu wymierzyć kłusownikowi za np. zabranie nadkompletu mandat (200zł wg taryfikatora) lub skierowac sprawe do sądu grodzkiego. A gdyby zezwolenie nie było skonstruowane jako warunkowe to żaden mandat nie mógłby być wtedy nałożony.
Natomiast gdyby się ktos uparł to są też możliwości, aby dochodzić nawet małej szkody w sądzie cywilnym. Wystarczy do umowy włączyc karę umowną. Nie trzeba już wtedy wykazywać w sądzie ani wysokości szkody, ani nawet samego jej istnienia. Wystarcza dowieść niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Kara umowna będąca formą odszkodowania może oczywiście przewyższać wartość szkody (Panie Jurku ), byleby nie rażąco.

Pozdrawiam
Michał Cebula
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus