|
Co za gówno, jak można usprawiedliwiać człowieka, który jako komendant policji ścigał tego typu przestępstwa. On nie jest zwykłym Kowalskim, ale osobą która z racji swojej pracy miała stać na straży prawa i porządku. Jeśli ktoś taki nie dość, że łamie prawo i sam kieruje pijany, to przy konkursie składa fałszywe oświadczenia, to dla mnie to zwykły ŚMIEĆ. I nie tłumaczy go to, że wygadany i po studiach prawniczych. To pospolity przestępca i oszust.
Taki ma być nasz reprezentant? Patrząc na kadry PZW – na można odnieść wrażenie, że to standard.
Swięte słowa panie dzieju, swięte słowa. Takie coś tylko do zsypu.
|