|
Namaste!
Ja wiem, ze to tym razem nie do mnie, ale pozwole sobie ta wypowiedz tak wlasnie osobiscie potraktowac.
Mysmy sie juz spotkali. Chyba rok, albo dwa lata temu nad Sanem "Pod Gruszka". Bylem w bandzie z Bialegostoku a Ty rozmawiales z Maniem, isnt it?
Ale piwka jeszcz nie wypilismy.
Pozdro.
Przemek
Rzeczywiście, tylko nie wiem Kto jest Kto, bo ja byłem sam , a kompanija Wasza paro osobowa.Może kiedyś jescze się Nasze drogi skrzyżują, to z tym piwkiem nadrobimy .
Pozdrawiam serdecznie
Jacek P.
|