|
Myślę, że aby dać sobie prawo krytykowania kogoś z imienia i nazwiska, to trzeba by także posiąść odwagę podpisania się.... Gdyż, kiedy kolega Dawid zechce odpowiedzieć, to może nie wiedzieć do którego z "Killerów" (a jak wiadomo było ich ...dwóch) adresować swój post.
Bracie KOJOCIE ...tfu....KILLERZE....
Serdecznie pozdrawiam wszystkich powciągliwych i zakonspirowanych "skrytobójców"
Z wyrazami szacunku
Paweł
|