f l y f i s h i n g . p l 2025.08.02
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: PUCHAR GALICJI 2025. Autor: pstrag997. Czas 2025-07-29 21:40:30.


poprzednia wiadomosc Odp: San, Wisła, Raba - licencje : : nadesłane przez Rysiek B (postów: ) dnia 2005-01-20 22:39:04 z *.autocom.pl
  Nie kolego, nie zgodzę się z Tobą, bo pewnie nigdy tam nie łowiłeś... Owszem tęczaki to podstawowa ryba do łowienia, ale to dzięki nim pływają tam jeszcze potoki, czego nie można powiedzieć o pozostałych rzekach. Jeśli natomiast chcemy porównać inną rzekę, to wskaż którą??? Dunajec...??? ogromne pustkowie, a może Skawę...??? prawie to samo. Tak można ciągnąć całą listę.
Natomiast jeśli chodzi o potoka w Rabie, to jest on, tak jak czytałeś wspomagany tak aby zachować jego dzikość, lecz niewielu go łowi a tym bardziej niewielu zabiera. W ubiegłym roku zabrałem trzy potoki (ze skróconą płetwą), a złowiłem kilkadziesiąt. Kolejne kilkadziesiąt to tęczaki. Czy jestem z tego zadowolony?... oczywiście. Dlaczego cenię sobie Rabę? bo mam niedaleko od Krakowa i zawsze jakaś ryba się uczepi muszki, jeśli nie pstrąg to kleń lub świnka, co oznacza że woda żyje. Chociaż wielu mówi że to krajobraz księżycowy, to ja wolę go w takim wykonaniu z coraz większymi zmianami na lepsze niż "krajobraz pustynny" (czyt. bezrybie). Przyjedż kiedyś nad Rabę w weekend i zobacz ilu wędkarzy łowi (łącznie z A. Tonderą), przekonasz się że wolą oni ten odcinek Raby niż pustynię na Dunajcu, do którego niedaleko.
Owszem, gdyby na Rabie wprowadzono "no kil" na kilka lat i odtworzono populację potoka, to by było super, ale kogo na to stać??? Jesli uważasz że nie łowi się tam ryb to porozmawiaj z p. Jeleńskim jakie trocie łowiono w ostatnich latach. To że jeszcze pływają w tej rzece potoki to zasługa tęczaka, bo przy tej presji potok byłby przetrzebiony całkowicie.
Dlatego też potoki pływają w Rabie, a tęczaki z niej "wypadają".
Jeżeli natomiast uważasz że jest to pustynia, to jest to Twoje zdanie ale ja go nie potwierdzam, w ubiegłym roku prawie połowa potoków które złowiłem były bez obciętej płetwy, a miały niektóre powyżej 40 cm i nie liczę tutaj potoków poniżej 30 cm. Wydaje mi się jednak, że jak ktoś idzie łowić tęczaki i chce tą samą metogą złowić potoka w południe, to może zdarzy się przypadek i coś mu się uwiesi.
Masz więc szanse nie nazywać tej wody pustynią, bo wpuszczonych zostało ponad 2000 tysiące potokóww dniu dzisiejszym. Możliwe że zraziłeś się ostatnim pobytem i stąd to Twoje zdanie, ale to już inna bajka. Też uważam że są lepsze łowiska (czyt. SAN), ale za daleko jak na weekendowe wycieczki. Natomiast rzekę trzeba polubić, a ja Rabę lubię pomimo prac "wykopaliskowych" zawsze zaciszne miejsce znajdę aby w spokoju powędkować.
Życzę więc sukcesów na innych rzekach z potokami i proszę o informacje gdzie jest tak dobrze abym mógł też połowić w innych miejscach, tak nielicznych w naszej bezrybnej rzeczywistości!!!
Pozdrawiam.
R.B.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus