 |
Odp: Kulisy Konkursu na Wisłę - pan Guzdek Stanisław
: : nadesłane przez
jack (postów: ) dnia 2005-01-15 15:58:46 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
Panie Andrzeju
Byłem na początku maja/koniec kwietnia 2003 na Wiśle na samęj górze (poniżej ujścia malinki) i niestety widziałem efekty zarybienia potokiem 1+. Pomagam przy zarybieniach takim pstrągiem w okręgu katowice, cackamy się z każdą sztuką. Jeśli na kilka worków po kilku godzinach rozwożenia w ostatnim padnie nam kilka pstrągów to jest to dla nas wielka strata. Byłem wytedy około 2 tyg. po zarybieniach na naszych rzekach. Opowiadałem o tym jak "cackaliśmy" się z pstrągami. I nad Wisła poczułem wstyd, wstyd za tych którzy tam zarybiali. Po wejsciu do wody wokół siebie zobaczyłem około 100 - 150 zdechłych malych pstragów. Ich ułożenie - przy zjeździe do wody, koło o średnicy 3m, najwięcej w środku, najmniej po zew. One nie zdechły w wodzie bo by się rozpłyneły, one już zostały wylane martwe. Niestety nie wyszło wszystko na zdjęciach (odbicia od wody). I żona to widziała, nie zacytuje jej słów, lepiej nie. Mnie było wstyd i byłem wkurzony. Naprawde żałuję że nie wyszły zdjęcia.
Może to tylko jedno takie miejsce, ale straciłem zaufanie do zarybień przez B-B. Nie sądzę aby ktoś komu zależy na wodzie/pstrągach zarybiał w ten sposób.
Jestem spiningistą i początkującym muszkarzem. Jednak w internecie najpierw przeglądam to forum jako najlepsze i najciekawsze. Joko naprawdę początkujący dotychczas nie zabierałem głosu. Ale wkurza mnie wieszanie na kimś psów zanim jescze cokolwiek zrobił. Dajmy M.Wilkowi czas, niech łowisko podziała trochę a wtedy powiemy czy nam sie podoba czy nie. Oceniajmy za czyny a nie za "czyjeś" podejrzenia.
Jacek BrombliK..
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Kulisy Konkursu na Wisłę - pan Guzdek Stanisław [1]
|
|
15.01 19:58 |
|
Odp: Kulisy Konkursu na Wisłę - pan Guzdek Stanisław [0]
|
|
15.01 22:34 |
|
|
|
|